Stalin - tyran, czy bohater?

Witam!

Józef Stalin zmarł 5 marca 1953 roku. To ja piszę dla tych, którzy tego nie wie.

Stalin umarł dawno temu, jednak, gdy amerykańskie, czy europejskie propagandyści i politycy zaczynają mówić o ZSRR, albo współczesną Rosję, są one na pewno pamiętają o Stalina.

Stalin umarł dawno temu. Co więcej, Stalin został skazany przez rząd ZSRR i Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego po śmierci.

Stalin umarł dawno temu. Ale Stalin nie był zwolennikiem idei Lenina. Stalin umarł dawno temu. I został zaatakowany propagandyści i polityki z Ameryki i Europy. A przecież Stalin był w wielu sprawach rację.

Czy we wszystkich sprawach miał rację Stalin? Oczywiście, że nie. Stalin zmarł, bo był tylko człowiekiem. A człowiek może się mylić, człowiek może odczuwać osłabienie.

Ale Stalin posłał swego syna na wojnę. Czy wasi prezydenci teraz wysłać syna na wojnę?

Stalin umarł. Stalin został skazany. Amerykańskie propagandyści i politycy zrobili ze Stalina symbol Związku Radzieckiego. A przecież Stalin był tylko małą częścią narodu radzieckiego.

Stalin został skazany. A potępiła czy Francja Napoleona? Potępiła czy Grecja Aleksandra Wielkiego? Potępiła czy wielka Brytania Cromwella? A przecież byli bardziej okrutni niż Stalin. W końcu Harry Truman został skazany za nuklearnego bombardowania Japonii? A przecież amerykanie bombardowali cywilów, a nie japońską armię. Dlaczego Łotwa nie potępia swojego prezydenta, której ojciec służył w NKWD? Dlaczego polscy obywatele nie potępia swojego prezydenta, który wspiera rozwój faszyzmu na Ukrainie?

Być może dlatego, że mieszkańcy Europy najwyższy czas przestać być posłusznym stado amerykańskich okupantów. Europejczycy już dawno przestać się chwalić swoją demokratycznością i poprawnością, a zacząć myśleć samodzielnie, czytać dokumenty w archiwach, a nie wierzyć gazetom i telewizji.